1. Tusz odbity na ruchomych powiekach.
To chyba najczęściej spotykany problem. Wynika zazwyczaj z szybkiego tuszowania rzęs i braku czasu. Aby tego uniknąć, rzęsy tuszujmy, kierując wzrok w dół. Nieestetyczne plamki, możemy w bardzo łatwy sposób usunąć patyczkiem kosmetycznym, namoczonym w mleczku do demakijażu.
2. Niedokładnie zmyty tusz.
Nie od dziś wiadomo, że spanie w makijażu jest bardzo niezdrowe dla naszej cery. Tusz pozostawiony na rzęsach,podczas snu osłabi nasze rzęsy, a nawet może spowodować ich wypadanie.
Zawsze pamiętajmy o odpowiednim oczyszczeniu rzęs z tuszu przed snem.
3. Zbyt duża ilość tuszu na rzęsach.
Niestety, tuszując nasze rzęsy bardzo łatwo można przesadzić. Aby unikną efektu niechlujnych i posklejanych rzęs,zaleca się używać tuszu nie starszego niż 3 miesiące oraz nakładanie maksymalnie dwóch warstw produktu. Aby rzęsy były rozdzielone i naturalnie podniesione, powinno się je tuszować "zygzakowatym" ruchem.
Niestety, tuszując nasze rzęsy bardzo łatwo można przesadzić. Aby unikną efektu niechlujnych i posklejanych rzęs,zaleca się używać tuszu nie starszego niż 3 miesiące oraz nakładanie maksymalnie dwóch warstw produktu. Aby rzęsy były rozdzielone i naturalnie podniesione, powinno się je tuszować "zygzakowatym" ruchem.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz